I po urlopie
Po ponad trzytygodniowej nieobecności melduję się :)
Tak na szybko powiem tylko, że było pięknie, słonecznie, kolorowo, pachnąco i... średnio smacznie. Niestety Chorwacja nie zachwyciła mnie swoim smakiem. Ale to było jedyne rozczarowanie, o czym szerzej powiem w kolejnym wpisie. Wszystko inne bez zastrzeżeń. Jak tylko doprowadzę się do porządku, spiszę wspomnienia i podzielę...